Urządzanie Wnętrz

Jak współpracować z architektem wnętrz, by nie stracić czasu i pieniędzy [PORADNIK]

Przejrzałaś już wszystkie gazety wnętrzarskie i grupy na Facebooku? Powiadomienia na  Pintereście spać Ci nie dają? Wiele rzeczy Ci się podoba, ale nie masz pojęcia, jak będą wyglądały w mieszkaniu? Twoja druga połowa wychodzi już trzeci raz ze śmieciami po pytaniu o kolor zasłon, a koleżanki zaczęły Cię unikać?  Jeśli choć na jedno z pytań odpowiedziałaś TAK, to być może przyda Ci się pomoc architekta wnętrz. A my radzimy, jak współpracować z architektem wnętrz!

Może wolisz posłuchać!

Jeśli chcesz pobrać ten odcinek, to kliknij tu: Pobierz Odcinek!

Jak współpracować z architektem wnętrz, by nie stracić czasu i pieniędzy?
Zobacz nasz poradnik w 5 punktach!

 

1. Bądź sobą!

Pomoc architekta przydaje się nie tylko w ekscentrycznych wnętrzach i z całą pewnością nie polega tylko na robieniu efektów WOW.

Dobre wnętrze, to wnętrze dopasowane do swoich użytkowników. Jeśli lubimy proste, jasne kolory, to nie ma w tym nic złego. Jeśli wolimy wściekłą fuksję to też dobrze, a jeśli lubimy wnętrza w stylu późny PRL… to też OK! 😉

Najważniejsze, abyśmy nie bali się, że architekt nas oceni lub uzna, że nie mamy gustu. Naprawdę żaden dobry architekt tak nie zrobi.

Słowo klucz to współpraca i partnerstwo. Tylko tak architekt będzie w stanie tworzyć wnętrze, będące Waszym odbiciem.

2. Nie rób z pieniędzy tematu tabu

Chętnie dzielimy się nawet najbardziej intymnymi marzeniami o naszym przyszłym wnętrzu, jednak gdy dochodzi do pytania, jaki budżet planujemy przeznaczyć na realizację, to wszyscy milkną lub odpowiadają wymijająco.

Pytanie o budżet realizacji jest bardzo konkretnym i bardzo ważnym pytaniem. Jeśli sami nie umiemy odpowiedzieć na to pytanie, to jak możemy oczekiwać, że nasz architekt wykona projekt w budżecie?

Tanie i dobre?

Warto zapamiętać, że w świecie wykończenia wnętrz nie ma górnych limitów cen. Nie ma również tzw. tanich i dobrych materiałów.
Za to jest wiele materiałów, które są niedrogie i doskonale spełniają, np. jedną cechę. Znając budżet i założenia projektu, możemy tak manewrować, by dobierać materiały optymalne pod kątem naszych potrzeb, nie rujnując przy tym naszego budżetu.

Właściwa kolejność

Innym wyjściem przy ograniczonym budżecie jest odpowiednia kolejność prac. Zaczynamy od najważniejszych elementów, których nie da się w sposób prosty wymienić (podłoga, płytki, meble kuchenne). Natomiast kończymy na elementach, które z łatwością można zmienić bez wpływu na całokształt (kanapa, zasłony, dywany czy blat kuchenny).

Realizm

Niestety, podanie budżetu nie jest jednoznaczne z jego realizacją według przyjętych założeń. Można w projekcie napisać, że blaty będą z marmuru, a ramki ze złota. Można zrobić projekt oparty na najdroższych materiałach. Tylko ile z nich zaprosimy do naszego wnętrza?

3. Zaufaj sobie!

Koleżanka, teściowa, sąsiadka, matka czy siostra powiedziały, że zrobiłyby to inaczej. No pewnie, że zrobiłyby to inaczej! 😉 Na tym polega projektowanie wnętrz – każde jest inne.

Ze słuchaniem rad od wszystkich, jest jak z ciągłym szukaniem inspiracji. Jeśli nie przestaniemy, to nigdy nie będziemy zadowoleniu z projektu.

Wiem, że wiele z Was ciągle udoskonala swoje mieszkanie i dobrze. Jednak na etapie pierwszego projektu musimy się na coś zdecydować, co będzie naszą bazą.

Musimy się określić! Inaczej nigdy się nie wprowadzimy, tylko będziemy wprowadzać kolejne poprawki do wizualizacji.

4. Brak konsekwencji

Jeśli tworzymy projekt według pomysłu na styl skandynawski i na końcowych poprawkach dochodzimy do wniosku, że za mało tu złota i że jednak glamour… to oznacza zrobienie projektu od nowa. Ponieważ w większości przypadku styl nie jest tylko definiowany przez kilka dodatków, a całe flow wnętrza.  Od kanapy, przez listwy podłogowe, po dosłownie sam sufit i oświetlenie.

5. Nie musisz wszystkiego kontrolować

Wykończenie i urządzenie mieszkanie jest często realizacją naszego marzenia. Stąd obawy są uzasadnione, chęć kontroli również.

Współpraca przy realizacji marzeń wymaga zaufania, które opiera się na wzajemnej szczerości, szacunku i odrobiny utraty kontroli. To jak w tych ćwiczeniach na zaufanie, gdy z zamkniętymi oczami odchylasz się do tyłu z nadzieją, że ktoś Cię złapie.

Dobry architekt zawsze Cię złapie 😉

Tak współpracuj z architektem wnętrz, by ZYSKAĆ czas i pieniądze:

  • Bądźmy sobą! Dobre wnętrze to takie wnętrze, w którym dobrze się czujemy. To nasze wnętrze w naszym guście.
  • Nie gońmy za trendami. Po prostu róbmy wnętrze pod nasz gust. Architekt jest po to, by nam w tym pomóc.
  • Bądźmy szczerzy 🙂 Im więcej damy z siebie, tym lepszy projekt powstanie.
  • Nie ukrywajmy budżetu. Architekt to nie kosztorysant, ale znając Wasz budżet, będzie w stanie Wam lepiej pomóc!
  • Dajmy architektowi odrobinę swobody, aby mógł dla nas tworzyć bez narzucania mu wszystkiego.
  • Nie dajmy się przegadać znajomym. Każdy zacznie coś wnosić do naszego projektu, aż z „naszego” nic nie zostanie. Projekt stworzony ze specjalistą na pewno będzie spójny i zgodny z naszymi założeniami. Na pewno NIE będzie spójny z założeniami teściowej i koleżanek 😉
  • Współpraca przy realizacji marzeń wymaga zaufania. 

 

Potrzebujesz pomocy przy urządzaniu? Chcesz porozmawiać o swoim wnętrzu? Napisz do nas!

Konsultacje Wnętrz Online
Konsultacje Wnętrz Online

👉 Zobacz, co mogę dla Ciebie zrobić!

Czeka Cię remont? Zobacz również:

Remont

Kuchnia:

AGD:

Łazienka:

Podłoga:

Rozalia Tchorek

Projektant wnętrz z ponad 10 letnim doświadczeniem projektowym. Autorka ponad 460 zrealizowanych projektów. Prywatnie podróżniczka i miłośniczka sportowych wyzwań.

Powiązane Artykuły

Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Dagmara

Kilka bardzo fajnych i trafnych rad. Zawód architekta wnętrz nie jest jeszcze przez klientów rozchwytywany, a szkoda, bo czasami koszt jego pracy zwróci się w dobieranych przez niego materiałach, a mieszkanie może wyglądać na prawdę pięknie i funkcjonalnie. Czasami jak widzę jak ludzie aranżują swoje mieszkania – ani to ładne, ani praktyczne – to ręce opadają.

Back to top button