Pokój dziecka

Bezpieczne meble dla dzieci

Na co zwrócić uwagę, kupując bezpieczne meble dla dzieci

Coraz częściej słyszymy o bezpiecznych meblach, o meblach z certyfikatem i wykonanych według określonych norm. Czy to nowa moda, czy certyfikat jest zawsze gwarancją jakości i bezpieczeństwa? Poniżej przedstawiam, na co zwracać szczególną uwagę, kiedy kupujemy bezpieczne meble dla dzieci.

Normy czy zdrowy rozsądek?

Zacznijmy od tego, że stosowanie norm NIE jest obowiązkowe. Dlatego, jeśli chcemy mieć pewność, że dany mebel nie zagraża zdrowiu, a nawet życiu naszego dziecka, to przed zakupem poprośmy o okazanie certyfikatu, który potwierdza spełnianie norm bezpieczeństwa.

Certyfikat nadawany przez TÜV Rheinland Polska potwierdza, że dany mebel spełnia wszystkie wytyczne, określone w normach zarówno polskich, jak i europejskich.

Dla każdego mebla istnieje zbiór norm, określających wytyczne w zakresie jego bezpieczeństwa użytkowania. Jest to najprostszy, najszybszy i najpewniejszy sposób, by mieć pewność, że dany mebel jest bezpieczny.

Kiedy mebel jest bezpieczny

Jak już wiemy, że ma certyfikat lub potwierdzenie spełniane danej normy 🙂 Ale co jest badane i dlaczego jest to tak ważne?

Dla niemowląt

Najbardziej rygorystyczne testy przechodzą meble dedykowane niemowlętom.

Jednym z nich jest tzw. test łańcuszkowy. To badanie sprawdza, czy mebel posiada elementy, o które dziecko mogłoby się zahaczyć łańcuszkiem od smoczka, co groziłoby jego uduszeniem.

Ponadto sprawdzany jest rozstaw wszystkich tralek, deseczek i schodków, aby uniemożliwić uwięzienie w nich stopy czy głowy.

O tak oczywistych sprawach, jak bezpieczne, wodne lakiery i farby, chyba nawet nie muszę wspominać 🙂

 

Dla rodzeństwa

Przygotowując cały pokój dla rodzeństwa, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na łóżko piętrowe.

O głównym bezpieczeństwie łózka piętrowego będzie stanowił rozstaw szczebli w drabince oraz wysokość bocznej barierki, chroniącej dziecko przed wypadnięciem z górnego łózka.

Ten drugi parametr jest o tyle ważny, że producent podając go, nie uwzględnia wysokości materaca, lub często nie oznacza, do jakiej wysokości materaca jest dostosowana wysokość barierki.

Bezpieczna, minimalna wysokość to 160 mm od materaca do górnej krawędzi barierki.

Czyli aby sprawdzić, czy wysokość barierki jest bezpieczna, dodajemy 16 cm do wysokości wybranego materaca. Jeśli wynik jest mniejszy od wysokości barierki, to znaczy, że mieścimy się w wytycznych norm bezpieczeństwa.

Łóżka piętrowe również przechodzą testy łańcuszkowe więc i w tym przypadku zwróćmy uwagę na wystające elementy łóżka. Starsze dzieci co prawda nie zahaczą łańcuszkiem od smoczka, ale częścią ubrania już tak.

 

Bezpieczeństwo dla małych i dużych

Poza wyżej wymienionymi szczególnymi przypadkami mebli, zawsze warto zwracać uwagę na:

  • zaokrąglenie wszystkich krawędzi w meblach
  • brak wystających elementów i uchwytów
  • posiadanie certyfikatu, spełniającego polskie i europejskie normy bezpieczeństwa
  • zdrowy rozsądek

Cały wpis można podsumować ostatnim punktem. Zawsze pamiętajmy, że to my, rodzice, odpowiadamy za nasze dzieci i żadna norma bezpieczeństwa nie zastąpi naszego zdrowego rozsądku.

Przydatne linki:

Filip Tchorek

Konkretne, techniczne i finansowe porady o wnętrzach. Dbam, by tekst był pomocny i praktyczny, bo zawsze można powiedzieć to prościej! Zawodowo projektant mebli, kardiochirurg wnętrz, czyli specjalista od kuchni, które są sercem każdego domu!

Powiązane Artykuły

Subscribe
Powiadom o
guest

5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kamila

Dzień dobry.
Czy jest możliwość zobaczenia powiększenia pierwszego zdjęcia z artykułu ? Na Środkowym zdjęciu z dziewczynka jest zabudowa która bardzo mi się spodobała.

Filip Tchorek

Cześć Kamila,
coś się zablokowało ale już można kliknąć i powiększyć 🙂
Jeśli szukasz inspiracji dla pokoi dzieci to koniecznie zajrzyj na pozostałe wpisy z tej kategorii Pokoje dzieci
Pozdrawiam!

Zonia

W dzieciństwie zawsze marzyłam o łóżku piętrowym, ale nigdy się nie doczekałam. Sama chyba nie kupiłabym go moim dzieciom. Nie uważam, żeby było to wygodne rozwiązanie. Maluchy często chorują w tym samym czasie, a przenoszenie jednego w inne miejsce jest bez sensu. Wiadomym jest, że najlepiej wypoczywa się we własnym łóżku, w którym śpi się na co dzień. Dla mnie to opcja do zaakceptowania tylko w przypadku mikroskopijnych wnętrz, gdzie nie można wcisnąć drugiego łóżka. Pewnie współczesne modele są bezpieczne, ale nadal mało praktyczne.

Bezpieczeństwo w pokoju dziecka to podstawa 🙂 czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy, że pewne elementy mogą stwarzać zagrożenie dla naszych pociech

Back to top button